| iwett40@vp.pl |
 Wysłany: Czw 14:53, 21 Gru 2006 Temat postu: do zerwanych wiezi-pomozcie |
|
| mam 45 lat i od niemowlaka nie znam swojego ojca wiem gdzie mieszka ,to nie bylo problemem aby odnalezc jego miejsce zamieszkania, moj problem to ze niczym sobie nie zasluzylam a jednak moj rodzony ojciec nie chce mnie znac,nic od niego nie chce jezeli chodzi o jakies finansowe zadosc uczynienie ,chcialabym tylko z nim porozmawiac ,dowiedziec sie dlaczego tak sie stalo ,ze nie mialam mozliwosci z nim obcowac.Czy mozecie mi jakos pomuc? nie moge z tym zyc ze wlasny ojciec wychowal dwie inne corki a ze mna nie chce zamienic ani jednego slowa z podziekowanie Iwona Wilk |
|
